Nie panikuj! RATUJ

W dniach 22 – 24.10.2010 r. w obiektach Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego im. Juliana Tuwima w Stemplewie odbyły się dzięki staraniom Stowarzyszenia „Mamy Wielkie Serca” w Świnicach Warckich oraz Państwowemu Funduszowi Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Łodzi,
II Ogólnopolskie Warsztaty Ratownicze  „Nie panikuj! RATUJ!”
Przygotowany program adresowany był do dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w formie trzydniowych warsztatów podzielonych na bloki programowe.   W warsztatach uczestniczyły drużyny z terenu całej Polski, min.:  z województwa małopolskiego, podkarpackiego, opolskiego i łódzkiego.  Realizację napiętego programu rozpoczęli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej ze Świnic Warckich, którzy wykonali pokaz pozorowanej akcji gaśniczej. W uroczystym rozpoczęciu warsztatów wzięli udział przedstawiciele Policji, Straży Pożarnej, wojska, PCK, władz Samorządowych, Dyrekcji SOSW Stemplew, Dyrekcji Gimnazjum w Świnicach Warckich. Uroczystego otwarcia dokonał Prezes Stowarzyszenia „Mamy Wielkie Serca” w Świnicach Warckich Pan Andrzej Zielonka.
 
Motto warsztatów … wiedza + umiejętności praktyczne = skuteczna pomoc … było myślą przewodnią przy doborze treści przekazywanych we wszystkich blokach programowych. Pierwszy z nich zaczął się tuż po obiedzie w piątek, warsztatami podnoszącymi wiedzę z zakresu udzielania pomocy poszkodowanym o ciekawie brzmiącym tytule „Co młody ratownik wiedzieć powinien”. Jednym z celów turnieju było ugruntowanie już posiadanej wiedzy oraz wzbogacenie o nowe wiadomości z tematyki niesienia pomocy poszkodowanym w różnych zdarzeniach. Zajęcia miały formę turniejową składającą się z trzech części: znam swój organizm, dbam o swoje bezpieczeństwo oraz potrafię udzielić pierwszej pomocy. Pierwsza zawierała pytania poświęcone wiedzy związanej z funkcjonowaniem człowieka w środowisku. Druga i trzecia część zawierały pytania, jak unikać zagrożeń i być samemu bezpiecznym w życiu codziennym oraz sposobom powiadamiania służb ratowniczych i udzielania pomocy poszkodowanym.
Wieczorne zajęcia, to ognisko z pieczeniem kiełbasek i wspólne śpiewanie. Warsztaty były również okazją do przeprowadzenia badań profilaktycznych wśród uczestników. Pozwoliły one na pokazanie, jaka jest ich aktualna kondycja zdrowotna. Przeprowadzono pomiary: wzrostu, wagi, BMI, ciśnienia tętniczego, tętna, poziomu glukozy we krwi kapilarnej na czczo za pomocą gleukometru, procentowej zawartości tłuszczu i wody oraz masy mięśni i kości w organizmie za pomocą wagi Curamed metodą pomiaru impedancji bioelektrycznej, określono orientacyjnie indywidualne dzienne zapotrzebowanie kaloryczne.
Oceny uzyskanych wyników dokonano w oparciu o aktualne tabele centylowego rozkładu wysokości ciała, tabele centylowego rozkładu ciśnienia tętniczego, tabele centylowego rozkładu wskaźnika masy ciała BMI – wskaźnik masy ciała (BMI = masa ciała w [kg] / kwadrat wysokości ciała w [m]), siatki centylowe rozkładu ciśnienia tętniczego krwi oraz normy składu procentowego organizmu dla danej płci i wieku podane przez producenta wagi Curamed.
 
Wyniki przeprowadzonych badań:
 
Wzrost – dokonane pomiary wskazują iż 28% dzieci nie mieści się w przyjętej szerokiej normie, co oznacza, że dzieci badane w porównaniu do ogólnej populacji częściej wykazują niedobór wzrostu (23%, gdy w populacji ogólnej jest to 10%)
BMI – wskaźnik masy ciała
( BMI = masa ciała w [kg] / kwadrat wysokości ciała w [m])
Niedowagę stwierdzono u 5% dzieci, prawidłowa masę ciała stwierdzono u 82% dzieci, nadwagę u 5% dzieci, otyłość u 9% dzieci.
Ciśnienie tętnicze Jednorazowy pomiar nie przesądza o rozpoznaniu nadciśnienia.
 
U badanych dzieci z ciśnieniem powyżej przyjętej normy (19%-podwyższone ciśnienie skurczowe, 6%- podwyższone ciśnienie rozkurczowe) zalecono ponowną kontrolę ciśnienia tętniczego. Stężenie glukozy we krwi kapilarnej na czczo Badanie to pozwoliło na wykrycie: u 8% dzieci zalecono ponowną kontrolę poziomu glukozy we krwi na czczo – podejrzenie stanu przedcukrzycowego.  Przeprowadzane badania i wykryte odchylenia od normy wskazują na zasadność ich przeprowadzania zwłaszcza jeśli chodzi o prewencję największych zagrożeń w wieku rozwojowym czyli cukrzycy, nadciśnienia oraz chorób metabolicznych. Po badaniach i śniadaniu przystąpiono do warsztatów umiejętności ratowniczych, pt. „Nie stój! Pomóż!” . Był to już drugi dzień zajęć tematycznych. Uczestnicy realizowali swoje umiejętności wiedzowe w praktyce. Po wstępnych przygotowaniach, przystąpiono do praktycznej części zajęć, które składały się z ośmiu różnych warsztatów pozwalających na podniesienie swoich umiejętności ratowniczych. Pierwszy warsztat poświęcony był prawidłowemu ułożeniu poszkodowanego w pozycji bocznej ustalonej. Trzeba przyznać, że nasza młodzież wykazała się dużą wiedzą. Uczestnicy zmierzyli się jedną z trudniejszych metod pomocy a mianowicie zbliżali się do punktu nauki resuscytacji. Najpierw poprawne ułożenie rąk na środku klatki piersiowej (do dyspozycji uczestnicy mieli 8 fantomów), wyprostowane ręce w łokciach, 30 mocnych i energicznych uciśnięć na klatkę piersiową. Dwa wdechy. W takim szybkim tempie uporano się z całą tajemnicą groźnie brzmiącej nazwy resuscytacja. Kolejne punkty na których młodzież ćwiczyła, dostarczały wielu wrażeń. Na tym punkcie, oj!  Działo się! Ćwiczyli różne sposoby opatrywania ran, które przygotowane zostały z wykorzystaniem profesjonalnych fantomów do imitacji uszkodzeń ciała. Reakcje na widok ran były różne. Jedni z przerażeniem oglądali pozoranta, inni sprawnie wykonywali polecenia instruktora. Byli też tacy, którym bardzo się podobały zajęcia i na pamiątkę cykali sobie zdjęcia z obandażowanym pozorantem. Symulowane złamania kończyn pozwoliły na wykazanie się pomysłowością w ich unieruchomieniu przy pomocy różnych  materiałów. Ćwiczono też unieruchamianie z wykorzystaniem profesjonalnego sprzętu. Młodzi ratownicy wyginali szyny typu Kramer,  dopasowując je do długości uszkodzonych kończyn oraz sprawnie usztywniali je bandażami i chustami trójkątnymi. Uczono się też jak należy postąpić w przypadku wystąpienia krwotoku, zwłaszcza  z nosa. Nauka różnego typu bandażowania przyniosła młodzieży wiele uciech i wniosła nową wiedzę z tego zakresu. Układanie na noszach i transport poszkodowanego, nauka zakładania kołnierza to kolejne zadania, jakie ćwiczono na warsztatach.  Wspomnieć też należy o nauce odpowiedniego zachowania się podczas zadławień i omdleń.. Uczestnicy uczyli się poprawnego wykonywania wszystkich czynności, by kiedyś w przyszłości samodzielnie stawić czoła trudnym sytuacjom. Na koniec odbyło się krótkie podsumowanie, gdzie uczestnicy mieli za zadanie na forum przedstawić to, czego nauczyli się podczas warsztatów. Trzeba przyznać, że wszyscy zasługują na 5+.
Po krótkim odpoczynku  dalej toczyły się ciekawe zajęcia związane z pierwszą pomocą wyrażone technikami plastycznymi, pt. „Mam chusteczkę malowaną”.
Zajęcia plastyczne przebiegły pod znakiem autorskiej i twórczej pracy. Uczestnicy warsztatów, pod czujnym okiem opiekuna, tworzyli i realizowali projekt trójkątnej chusty – temblaka. Pierwszym etapem pracy był szczegółowy instruktaż udzielony przez prowadzącego zajęcia, a gwarantujący sukces artystyczny. Przygotowane szablony napisów („Nie panikuj! Ratuj! 112”) i rysunków (logo warsztatów) wspomagały pracę młodych twórców, którzy z wielkim zaangażowaniem i przejęciem podjęli wyzwanie. Na materiałowe, białe chusty nanoszone były kolejne wzory, ilu uczestników – tyle rozwiązań i pomysłów. Nakładanie kolorów na tkaninę okazało się dla wielu wielką niespodzianką. Namaczanie chusty roztworem wody i octu pod względem zapachowym może nie należy do najprzyjemniejszych, ale efekty uzyskane po malowaniu mokrych miejsc kredkami wynagrodziło wszelkie niedogodności pracy. I takim właśnie sposobem – miejsce przy miejscu, kawałek po kawałku powstawały trójkątne dzieła. Malarstwo, rysunek, grafika to główne techniki, którymi posługiwali się „mali ratownicy”. Momentem wieńczącym działania plastyczne był pokaz wszystkich chust i możliwość wymiany spostrzeżeń i pochwał dla twórczej pracy.
Zajęcia plastyczne w salach zakończyły się „wystawą” prac, jednak na tym nie koniec plastycznych zmagań. Każdy z uczestników otrzymał książeczkę do malowania pt. „Nie panikuj! Ratuj!”. Był to przede wszystkim informator dla młodych ludzi omawiający i obrazujący sytuacje związane z udzielaniem pierwszej pomocy przedmedycznej. Własnoręcznie wykonane kolorowanki, czytanie informacji i opowiadanie kolejnych zdarzeń to metoda na lepsze rozumienie i zapamiętanie zasad prawidłowego postępowania w danej sytuacji. Organizator zadbał, by wszystkie prace wykonane przez dzieci zostały zabrane w celach szkoleniowych ze sobą do swoich środowisk. Trzeci dzień warsztatów poświęcono na zajęcia rekreacyjne, sportowe i rehabilitacyjne, pt. „Zdrowym być!”. Uczestnicy bardzo chętnie korzystali z bogatej oferty SOSW Stemplew. Największym powodzeniem cieszyły się zajęcia z hydromasażu, który bardzo dobrze wpływa na cały organizm, ale również kojąco na układ nerwowy, poprawia samopoczucie, usuwa zmęczenie i regeneruje siły. Więc wszyscy bardzo chętnie korzystali z tych zajęć.
 
Podobne wrażenia mieli uczestnicy zajęć z jazdy konnej. Jedni zdobywali pierwsze doświadczenia w bezpośrednim kontakcie z końmi, inni podnosili swoje umiejętności jeździeckie. Doskonalono i poprawiano techniki dosiadu, jazdy stępa i kłusem. Wszystkie te działania prowadziły do automatyzacji ruchów, a w rezultacie do płynnej jazdy konnej. Pozostałe zajęcia odbywały się w pracowni stymulacji polisensorycznej, na sali gimnastycznej oraz siłowni. Przyszedł czas na podsumowanie trzydniowych warsztatów. Każda z grup przedstawiła scenkę rodzajową związaną z pierwszą pomocą. Młodzież zaprezentowała różne scenki rodzajowe przedstawiające zdarzenia związane z tematyką trzydniowych warsztatów. Tak więc pokazano jak należy poprawnie udzielać pomocy poszkodowanym w różnych sytuacjach. Uczestnicy wykazali się wiadomościami i umiejętnościami w zakresie niesienia pomocy poszkodowanym. Zademonstrowali umiejętności przy korzystaniu ze sprzętu specjalistycznego służącego do niesienia pomocy. Zademonstrowali powiadomienie służb ratowniczych przy wykorzystaniu telefonu komórkowego. W imieniu Zarządu Stowarzyszenia „Mamy Wielkie Serca” Prezes Andrzej Zielonka wręczył dyplomy i nagrody uczestnikom warsztatów. W ekologicznych torbach znalazł się masażer do stóp i urządzenie elektroniczne do kontroli wagi ciała .
Każde  dziecko biorące udział w warsztatach „Nie panikuj! RATUJ!” otrzymało z rąk medyków „ krwinkę” (poduszkę w kolorze czerwonym w kształcie serca) . (kc)