Dzięki pozyskanym środkom finansowym z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oraz Kuratorium Oświatyw Łodzi przez Stowarzyszenie „Mamy Wielkie Serca” w dniach 05.07-15.07.2017r grupa 40 osobowa dzieci i młodzieży z terenu Powiatu Łęczyckiego spędziła niezapomniane wakacje w Rewalu w ośrodku wczasowym „Alfa”.
W miarę jak zbliżaliśmy się do okolic Rewala, dzieci z coraz większym zachwytem podziwiały mijane widoki. Po rozpakowaniu swoich bagaży i wniesieniu ich do przydzielonych pokoi w hotelu, zaczęliśmy się zbierać na przywitanie Bałtyku. Dla wielu była to wielka atrakcja, ponieważ większość widziała morze po raz pierwszy .
Mieliśmy to szczęście, że podczas całego pobytu pogoda nam dopisała, mogliśmy kilkakrotnie skorzystać z kąpieli morskich oraz słonecznych. Dzieci wykonywali rzeźby z piasku, podziwiali zachód słońca na wybrzeżu. W czasie trwania obozu sportowo zdrowotnego w Rewalu uczestnicy wypoczynku mieli zapewniony atrakcyjny program, który obejmował zajęcia promujące aktywny wypoczynek, taki jak wycieczki piesze i autokarowe, gry i zabawy sportowe, dyskoteki, spacery oraz zajęcia profilaktyczne promujące zdrowy styl życia bez używek i nałogów. Największym zainteresowaniem cieszyły się jednak kąpiele w morzu pod bacznym okiem ratownika i wychowawców. Podczas upałów był to świetny sposób na ochłodę i zabawę. Ponadto uczestnicy kolonii mieli możliwość korzystania z placu zabaw, boiska czy sal świetlicowych.
Podczas pieszej wycieczki do Trzęsacza brzegiem morza, widzieliśmy jaskółki brzegówki, które maja swoje gniazda na stromych brzegach, zobaczyliśmy ruiny kościoła w Trzęsaczu, to zabytek o skali europejskiej, wysłuchaliśmy pięknej legendy o tym miejscu. Natomiast w Niechorzu, zwiedziliśmy jedną z najpiękniejszych latarni morskich polskiego wybrzeża. Mogliśmy z tarasu widokowego obserwować okolice w promieniu kilku kilometrów.
W czasie naszego pobytu byliśmy na dwóch wycieczkach autokarowych w Międzyzdrojach i Kołobrzeg.
W Międzyzdrojach zwiedziliśmy molo. Zadziwiło nas jego piękno i rozmiar. Dzięki długości wynoszącej prawie 400m, molo to zaliczane jest do najdłuższych w Europie. Po zejściu na stały ląd udaliśmy się do planetarium, które powstało na dachu budynku przy międzyzdrojskiej promenadzie. Jest jednym z najbardziej nowoczesnych obiektów tego typu w Polsce. Wizyta w Planetarium to najlepszy sposób aby odkryć tajemnice wszechświatu, podziwiać kosmos, być bliżej odległych gwiazd, wybuchających supernowych, planet wciąż czekających na odkrycie czy okazałych, gigantycznych mgławic. Każdy seans to zapierająca dech w piersiach podróż. Podróż przez niewyobrażalne przestrzenie w poszukiwaniu granic galaktyki, podróże przez czas odkrywające tajemnice największych fenomenów przyrody aż po narodziny wszechświata. Po wyjściu z planetrium nasze kroki skierowaliśmy ku najsłynniejszej ulicy Międzyzdrojów, jaką jest Promenada Gwiazd. Powstała ona w 1996 r., kiedy to pierwsze gwiazdy polskiego kina odcisnęły swoje dłonie w pamiątkowych tabliczkach. Przechadzając się po tym bulwarze można było odczytać nazwiska wielu wybitnych aktorów, nie zawsze znanych młodzieży. Może to zainspiruje naszych dzieci do sięgnięcia po klasykę polskiego filmu i odkrycia wybitnych talentów Beaty Tyszkiewicz, Gustawa Holoubka czy Daniela Olbrychskiego.
Natomiast w Kołobrzegu czekał nas rejs statkiem po morzu. Ale była frajda .Tak bujało, że ledwo co mogliśmy się po nim poruszać, fale obijały się o burty i pryskały na nas. Nastepna atrakcja tego dnia był Park rozrywki na dzikim zachodzie- to miejsce gdzie łączy się kultura Indian z Dzikim Zachodem.Było to idealne miejsce dla spragnionych przygód dzieciaków w stylu western, miejscem gdzie można było spotkać prawdziwych kowboi, odwiedzić saloon z kowbojskim jedzeniem, zobaczyć westernowe show, napad na bank, pokazy kaskaderskie. Można było udać się do wioski indiańskiej, odwiedzić indiański wigwam i zjeść, posłuchać indiańskich opowieści, zobaczyć egzotyczne stroje Indian i ich barwne tańce, zapalić fajkę pokoju. Zapraszamy także na nie zapomnianą jazdę konną.
Podczas pobytu w Rewalu zwiedzaliśmy miasto, podziwialiśmy w centrum dwa szkielety wielorybów, fontanny w której wody po zmroku barwiła świetlna iluminacja. Korzystaliśmy z atrakcji tego nadmorskiego miasteczka. Zwiedzaliśmy dom do Góry Nogami, w którym można było pospacerować po suficie, z góry zwisają meble, okna mamy na wysokości kolan. Dziwne uczucie podkreślali zgodnie wszystkie dzieci. Dużą atrakcją okazał się Park linowy Gibon to fantastyczne miejsce na aktywne spędzenie wolnego czasu. Park przeznaczony jest dla dzieci w każdym wieku oraz dla dorosłych. To jedyny taki park w Polsce, który łączy rozrywkę i edukację. Pobyt tutaj budzi wśród dzieci i dorosłych pasję do aktywności fizycznej i wiedzy na temat lasu i jego mieszkańców. Pobyt dostarczył niezapomnianych wrażeń oraz sprawił dużo radości zarówno dzieciom jak i wychowawcom. Bezpieczną dawkę adrenaliny odczuliśmy przypięci do lin asekuracyjnych, podążając wśród drzew na wysokościach od kilku do kilkunastu metrów.Można było bezpiecznie walczyć ze swoimi ograniczeniami i lękami, to chyba jest najbardziej fascynujące i wciągające, gdy przełamujemy swoje bariery.Wspólnie mogliśmy przejechać się kolejką ciuchcią Retro po mieście Rewl do obok leżącego Niechorza, gdzie zwiedzaliśmy latarnie morską, która określana jest mianem jednej z najpiękniejszych na polskim wybrzeżu. Licząca 45 m budowla z czerwonej cegły wzniesiona na wysokim klifie, góruje dumnie nad okolicą. Na wysokości 35,7m ulokowano taras widokowy, z którego roztacza się widok na okolicę w promieniu kilku kilometrów, moglismy podziwać piękno otaczającej nas przyrody, okolicznych miast.
Uczestnicy, którzy nad morzem byli po raz pierwszy przeszli obowiązkowy chrzest morski przygotowany przez opiekunów. W działania te włączyła się licznie grupa dzieci i młodzieży, która już taki chrzest przeszła, wcielając się w nimfy i diabły, przygotowując tor przeszkód oraz piekielny napój. Zabawa w Neptunalia wzbudziła wielkie zainteresowanie wśród osób przebywających na plaży, a orszak Neptuna i Prozerpiny wywoływał uśmiech na twarzach. Oprócz kąpieli morskich i słonecznych uczestnicy mogli brać udział w turniejach oraz zabawach sportowych na piasku. Wieczorem po kolacji zorganizowanych zostało wiele zajęć wynikających z programu obozu m.in.: turniej piłki nożnej, zajęcia taneczne, dyskoteki oraz zajęcia o tematyce profilaktycznej: projekcje filmów profilaktycznych i prozdrowotnych. Obozowicze dołączyli do akcji zbierania nakrętek w czasie trwania obozu, zebraliśmy prawie trzy worki nakrętek dla podopiecznych ZPEWIR w Stemplewie.
Na zakończenie kolonii każdy uczestnik otrzymał pamiątkową poduszkę z mapą wybrzeża, która będzie przypominać o wakacjach spędzonych nad morzem.
Po wyjeżdzie z nad morzem pozostają wspomnienia i żal, że czas upływa tak szybko. Może za rok znowu będziemy oddychać świeżym, morskim powietrzem,słuchać szumu morskich fal i poczujemy złocisty piach pod stopami. Jednak w naszej pamięci pozostają wspomnienia, niezapomniane wrażenia,no i oczywiście nowi przyjaciele, z którymi będziemy wspominać te wakacje.
Serdecznie dziękuję organizatorowi Stowarzyszeniu „Mamy Wielkie Serca”, uczestnikom obozu i kadrze.