W dniach 16 – 29 sierpnia 2010r. w malowniczej wiosce Kruklanki położonej na Mazurach odbył się obóz sportowo – zdrowotny dla dzieci i młodzieży ze Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego im. Juliana Tuwima w Stemplewie. Naszą bazą był Ośrodek Wypoczynkowy JAKUB nad Jeziorem Gołdapiwo.
Pomimo braku słońca uczestnicy obozu nie narzekali na nudę. Zwiedzili najstarsze na Warmii i Mazurach miejsce pielgrzymkowe – barokowy kościół w Świętej Lipce. Duże wrażenie wywarły na dzieciach potężne organy oraz ruchome figurki, które tańczyły w rytm granej melodii. Kolejną atrakcją było Muzeum Mazurskie w Owczarni. Dzieci mogły tam poczuć, jak w XIX wieku mieszkali i pracowali Mazurzy.
Rejs statkiem po Jeziorze Niegocin – to następna atrakcja programu, jaki był realizowany na obozie. Po tej wyprawie obozowicze już wiedzieli, że w jeziorze tym żyje aż 16 gatunków ryb! Ale ryby to nie jedyne zwierzaki, jakie poznali i widzieli uczestnicy obozu. W Kadzidłowej – osadzie w Puszczy Piskiej – w Parku Dzikich Zwierząt mieli okazję dotknąć i nakarmić różne zwierzaki – np. daniele, jelenie, kozy, osiołki, muflony, koniki polskie itp. W Puszczy Boreckiej natomiast, w leśniczówce Wolisko, mogli obserwować potężne okazy boreckich żubrów.
Następna wycieczka – Spytkowo. Każdy z nas bawił się w dzieciństwie w Indian, wszyscy znamy indiańską kulturę i historię z filmów i książek. Ale czy na pewno? Po wizycie w wiosce indiańskiej okazało się, że nasza wiedza jest znikoma . "Indiańska Wioska" w Spytkowie to plenerowe muzeum, w którym w kilkunastu namiotach indiańskich zwanych tipi prezentowanych jest ponad sto eksponatów obrazujących życie dawnych Indian z obszaru Wielkich Równin. Oprócz zwiedzania i słuchania ciekawych opowieści młodzież miała okazję poznać zabawy Indian. Uczestnicy obozu mieli zapewnione także inne atrakcje: konkursy piosenek, karaoke, dyskoteki, wybory Miss i Mistera obozu, przejażdżki rowerami wodnymi po Jeziorze Gołdapiwo, spacery po okolicy, konkursy plastyczne, gry i zabawy sportowe i wiele innych. Dwa tygodnie bardzo szybko minęły. Wszyscy jednak mamy nadzieję, że za rok także będziemy mieli możliwość wyjazdu na Mazury – do krainy pełnej urokliwych krajobrazów, bujnej niezniszczonej przyrody, lasów, łąk i jezior.
Agnieszka Zielonka