Obóz sportowo rehabilitacyjny w Dziwnówku

DSCN4612W dniach od 20 lipca do 02 sierpnia 2014 roku Stowarzyszenie Mamy Wielkie Serca dzięki dofinansowaniu z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oraz Kuratorium Oświaty w Łodzi zorganizowało atrakcyjny wypoczynek dla ponad 40 dzieci nad morzem. Obóz przygotowany został na bazie Ośrodka Wypoczynkowo Rehabilitacyjnego SEDYKO w Dziwnówku. Uczestnicy wypoczynku mieli zapewniony atrakcyjny program, który obejmował zajęcia promujące aktywny wypoczynek taki jak wycieczki, gry i zabawy sportowe, spacery oraz zajęcia profilaktyczne promujące zdrowy styl życia bez używek i nałogów. Po dotarciu na miejsce i zakwaterowaniu się w przytulnych pokojach uczestnicy wybrali się na spacer nad morze. Odbyło się krótkie powitanie z morzem. Co niektórzy byli nad morzem po raz pierwszy więc niekończąca się toń wody zrobiła na nich niesamowite wrażenie. Niestety słońce zaszło za horyzont i trzeba było wrócić na kwaterę, gdzie w sali gimnastycznej zostały odczytane przez uczestników regulaminy i kodeksy m.in. korzystania z kąpieliska, poruszania się w ruchu drogowym, wycieczek oraz sali gimnastycznej i stołówki. Wszyscy zgodnie czekali na następny dzień, który przyniósł zimny i mglisty poranek. Wyprawa nad morze budziła lekki niepokój lecz w czasie niepogody nad morzem można się również świetnie bawić. Na rozgrzewkę zajęcia z gimnastyki korekcyjno kompensacyjnej, biegi brzegiem morza, pląsy i gry zespołowe to tylko niektóre propozycje przygotowane przez opiekunów. Z ogromnym zainteresowaniem spotkał się konkurs na rzeźbę w piasku. Każda grupa wykonywała swoje dzieło z niesamowitą pieczołowitością i zaangażowaniem. Wszyscy zostali docenieni, a słowom pochwał nie było końca. Kolejne dni witały uczestników obozu piękną i słoneczną pogodą. Więc z uśmiechniętymi twarzami wyruszali nad morze oczekując na białą flagę na maszcie ratowniczym, zezwalającą na kąpiel w morzu. Oprócz kąpieli morskich i słonecznych uczestnicy mogli brać udział w turniejach oraz zabawach sportowych na piasku. Wieczorem po kolacji zorganizowanych zostało wiele zajęć wynikających z programu obozu m.in.: turniej piłki nożnej, zajęcia taneczne, dyskoteki oraz zajęcia o tematyce profilaktycznej: projekcje filmów profilaktycznych i prozdrowotnych, mecz piłki kadra kontra uczestnicy. Uczestnicy wykonali plakaty promujące hasła profilaktyczne: „Nikotyna – legalny narkotyk. Dziękuję nie palę”, „Przemocy mówię NIE”, „Strzeż się nieznajomych”. Odbyły się również zajęcia z promocji zdrowia oraz konkursy plastyczne: „Nałogi to mój wróg” oraz „Żyj zdrowo”.

Uczestnicy, którzy nad morzem byli po raz pierwszy przeszli obowiązkowy chrzest morski przygotowany przez opiekunów. W działania te włączyła się licznie grupa dzieci i młodzieży, która już taki chrzest przeszła, wcielając się w nimfy i diabły, przygotowując tor przeszkód oraz piekielny napój. Zabawa w Neptunalia wzbudziła wielkie zainteresowanie wśród osób przebywających na plaży, a orszak Neptuna i Prozerpiny wywoływał uśmiech na twarzach. Atrakcyjności obozu dodały zaplanowane i zorganizowane wycieczki. Uczestnicy pojechali do Kołobrzegu, gdzie mogli zwiedzić Muzeum Oręża Polskiego. Zgromadzone w nim eksponaty pamiętają nie tylko czasy drugiej wojny światowej lecz także czasy późniejsze. Następnie wszyscy obozowicze wybrali się w rejs statkiem Santa Maria. Fala była dość wysoka więc rejs po morzu okazał się nie lada przygodą. Wybujani z radosną miną rejsowicze udali się na zakupy pamiątkarskie. Na kolejną wycieczkę uczestnicy wybrali się do Międzyzdrojów. Mogli tam podziwiać przepiękne figury woskowe w Gabinecie Figur Woskowych. Później spacer Aleją Gwiazd, gdzie na chodniku mogli oglądać i przykładać własne dłonie do mosiężnych odlewów dłoni artystów naszego kraju. Kolejnym punktem programu był spacer po Molo i zakupy pamiątkarskie. W drodze powrotnej uczestnicy mogli z tarasu widokowego w Wolińskim Parku Narodowym podziwiać widoki na morze z wysokiego urwiska. Dziwnów to kolejne miasto, które mogli podziwiać uczestnicy. Znajduje się tam Morskie Muzeum Miniatur. Z racji tego, że miasto położone jest w niewielkiej odległości od Dziwnówka uczestnicy obozu powędrowali do niego pieszo. Następną wycieczkę obozowicze odbyli do Rewala skąd brzegiem morza przeszli do Trzęsacza. Po drodze mogli zobaczyć jedyne w Polsce gniazda jaskółki brzegówki. Aby morska przygoda pozostała na długo w pamięci uczestników zostali zaproszeni na przejażdżki rowerkami wodnymi po zalewie. Fajnie było przepłynąć tak blisko dzikich kaczek. Uradowane twarze uczestników dały do zrozumienia, że zaproszenie było dla nich atrakcyjne i bardzo trafione. Ogłoszony w pierwszych dniach obozu konkurs czystości został doceniony przez właściciela Ośrodka. Zaskoczony starannością i zaangażowaniem uczestników, ufundował dla wszystkich upominki. Czas mijał szybko i nadszedł dzień, w którym przyszło się pożegnać. Podczas pożegnalnego apelu wszyscy otrzymali pamiątkowe kubki i nagrody. Były to dwa niesamowicie atrakcyjne i intensywnie spędzone tygodnie. Dziękuję organizatorom, uczestnikom obozu oraz kadrze za ogrom pracy i zaangażowanie.
Kierownik obozu – Bogumił Zielonka

[nggallery id=177]